O czym będzie.

O czym będzie? O milusińskich, czyli o dzieciach i  pupilach, które często są substytutem dziecka.

Co trzymamy w domu?

Pies, kot, chomik to często spotykane zwierzęta domowe. Ale są też inne, może mniej popularne ale również urocze, czy  też tajemnicze. O czym myślę? O szynszylach i ...patyczakach.

Pierwsze są miłe, puszyste i urocze. Drugie  intrygujące. Może ne dla każdego, bo co interesującego może być w zwierzętach ukrywających się między gałęziami? Każda istotą żywa ma coś co może zainteresować człowieka. 

Jak wychować zwierzoluba.

Dzieci od najmłodszych lat lgną do zwierząt. Słynne: "Mamo, kup mi pieska." w większości domów pada  przynajmniej raz. To czy ulegniemy prośbom malucha zależy tylko od nas.Należy  dzieciom uzmysłowić, że pies, jak i każde inne zwierzę, wymaga opieki i troski. To nie zabawka, którą  można rzucić  w kąt, gdy się znudzi. Ta prawda jest nie jest tak uznana, jak powinna. Wielu dorosłych traktuje zwierzęta jak rzeczy, a bywa że jeszcze gorzej. Nie wyrzuci telefonu, gdy się  znudzi, ale psa owszem. Wywożą za miasto i wyrzucają z samochodu.

Mówmy więc dzieciom, że pupile też cierpią, cieszą się, smucą podobnie jak ludzie. I pokazujmy, pokazujmy i jeszcze raz pokazujmy, jak traktować pupila. Niech dziecko wie, że w psiaku będzie mieć wiernego przyjaciela. Niech potrafi się nim zająć, bo wtedy piesek pokocha je jeszcze bardziej. A o to nam przecież chodzi. O szczęście.